Mini-recenzja #67 – Magazyn LEGO City 5/2018

Następny dzień, następna nowa recenzja 🙂 . Zapraszam na moje przemyślenia dotyczące magazynu LEGO City.  Opiszę wam piąty w tym roku numer tegoż to magazynu.

Mini-recenzja #67 –- (1)

W środku znaleźć można różnego typu zadanka, mini-historyjki oraz ciekawostki.

Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Mini-recenzja #67 –- (2)

Jest też komiks, a w nim sytuację ratuje Pan Śmieciarz.

Mini-recenzja #67 –- (3)

Który jest także w klockowym dodatku.

Mini-recenzja #67 –- (4)

Części dostajemy naprawdę spoko, są różnorakie i to jest fajne 🙂 .

Mini-recenzja #67 –- (5)

Tak figurka prezentuje się po złożeniu, nie powala, ale pozostałe części to nadrabiają.

Mini-recenzja #67 –- (6)

To właśnie one sprawiają, że cały zestaw jest spoko. Głównym elementem jest złożony z kilku części kosz oraz taczka. Do tego jest jeszcze figurka i oczywiście sprzęt do sprzątania i przedmioty, które trzeba posprzątać – butelka i kość.

Mini-recenzja #67 –- (7)

Reasumując, dostajemy magazyn z ciekawym dodatkiem, bo części fajne oraz magazyn, który zapewni wam chwilę rozrywki 😀 .


Natomiast następny numer będziecie mogli kupić dopiero 12 grudnia, więc dodatek jest już zimowy. W mini-zestawiku: Badacz Arktyki z skuterem śnieżnym i kością mamuta.

Mini-recenzja #67 –- (8)

Mini-recenzja #58 – Magazyn LEGO City 4/2018

Czy są tu może fani policji LEGO? Jeśli tak, to mam dla was ciekawą propozycję zakupową. Magazyn LEGO City numer czwarty w tym roku 😉 .

Mini-recenzja #58 – (1)

Standardowo, w magazynie dostajemy komiks, który podobnie tak jak całość utrzymany jest w klimacie  policji leśnej/terenowej.

Mini-recenzja #58 – (2)

To już żart powtórzony raz kolejny, ale oczywiście muszę go użyć. Znowu nie mogło zabraknąć w ramach zadania labiryntu. W tym przypadku trzeba znaleźć drogę dla policjanta na motorze do podnóża wodospadu.

Mini-recenzja #58 – (3)

Jeśli nie wiecie, to może już się domyśleliście, że dodatek jest związany z policją leśną.

Paczka wydaje się zawierać dużo części.

Mini-recenzja #58 – (5)

Albo raczej duże części. Bo okazuje się, że wcale nie ma ich dużo. Zobaczmy co można z tych klocuszków dostać!

Mini-recenzja #58 – (6)

Tak prezentuje się złożona figurka – w policyjnej bluzie, spodniach i kasku kaskaderskim.

Mini-recenzja #58 – (7)

Dlaczego kaskaderskim? Ponieważ dostajemy taki oto ładny niebieski motor offroad 😀 .

Mini-recenzja #58 – (8)

Reasumując mamy figurkę,  motor i małą skałkę z roślinką i sztabką złota.
Tak jak dodatek, magazyn też jest całkiem spoko. Całość sprawia, że mogę wam polecić ten magazyn, bo nawet jeśli wam nie podejdzie sam magazyn to za troszkę ponad dyszkę otrzymujemy zestawik, który w normalnym sklepie kosztowałby więcej 😀 .

Mini-recenzja #58 – (9)

Następny numer kupicie dopiero 12 października, ale za to z ciekawym dodatkiem, bo śmieciarzem ze sprzętem i z kontenerami, czyli np. taczką i butelką.

Mini-recenzja #58 – (4)

Mini-recenzja #51 – Magazyn LEGO City 4/2018

Mały powrocik z mini-recenzjami! Dzisiaj krótko opiszę dla was czwarty w tym roku numer magazynu LEGO City.

Mini-recenzja #51 – (1)

Tematyką przewodnią magazynu są wyścigi, Zarówno komiksy jak i zadania oraz dodatek nawiązują do ściagania się.

Mini-recenzja #51 – (2)

Nawet opisy o obrazki dodatkowe są o maszynach, pojazdach związanych z wyścigami.

Mini-recenzja #51 – (3)

Komiks jest naprawdę rozbudowany. Grafiki są zdecydowanie dobrze wykonane.

Mini-recenzja #51 – (4)

Następny numer, który będzie w tematyce policji będzie dostępny w sprzedaży od 13 sierpnia. A jako dodatek policjant i motocykl 🙂 .

Mini-recenzja #51 – (5)

Także dodatek, jak już wcześniej wspominałem jest związany z wyścigami; ba – to wyścigówka i zawodowy kierowca.

Mini-recenzja #51 – (6)

Do ich zbudowania dostajemy małą garstkę części, ale jak się okazuje – wystarczającą.

Mini-recenzja #51 – (7)

Zawodowy kierowca wyścigowy to niestety zwykła figurka, ani nadruk na torsie, ani główka nie są częściami unikalnymi lub też rzadkimi.

Mini-recenzja #51 – (8)

Tak prezentuje się całość : kierowca w swoim pojeździe. Gokarcie. Bo sensowną, pełnoprawną wyścigówką jednak bym tego nie nazwał.

Mini-recenzja #51 – (9)

Podsumowując, cały magazyn jest w porządku. Komiks, zadania i klocki – standardowo, na wysokim poziomie. Nie ma się czego doczepić; chyba że małej unikalności dodatku – może te klocki są razem coś warte, ale niestety cały zestawik nie posiada ciekawych i specjalistycznych części.

Mini-recenzja #51 – (10)

 

RECENZJA: LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny

Jeśli w te upały też nie chcecie wychodzić z domu to mam dla was ciekawą propozycję rozrywki.
Przedstawiam recenzję książki LEGO® City z naklejkami 🙂 .

Zapraszam do czytania i oglądania książki na zdjęciach.

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (1)

Motywem przewodnik nie jest cała seria City, a różnorakie maszyny. Supermaszyny.

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (2)

Jak jedna z ostatnio recenzowanych książek, ta podobnie jest zrobiona w trzech kolorach – niebieskim, białym i czarnym. Dzięki temu możemy pobawić się nie tylko w naklejanie, ale także kolorowanie.

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (3)

To już trochę śmieszne, że to zawsze piszę, ale czym mogłaby być książka LEGO bez labiryntu? Występuje w różnej formie, ale ostatecznie zawsze się pojawia.

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (4)

Ilustracje są wykonane prawidłowo, nie ma co im zarzucić.
Ot, pojazdy, figurki i zwierzęta 😀 .

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (5)

I na końcu książki, coś o czym nie możemy zapomnieć – naklejki. W zasadzie wisienka na torcie.
Naklejki.

Mnóstwo naklejek.
1001 😉 .

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (6)

Naklejki są bardzo fajne, są pojazdy, są różne loga i znaki.

Znajdziecie pojazdy straży przybrzeżnej, helikoptery, wozy policyjne i wiele więcej!

LEGO® City. 1001 naklejek. Supermaszyny (7)

Całość jest spoko, z pewnością po zakupie będziecie mieli radochę na jakiś czas. Jeśli spytacie czy bym polecił. Jasne. Ale zdecydowanie wolę tematykę książki i naklejki z ninja. Dlatego jutro już pojawi się kolejna recenzja właśnie z kolejną naklejkową książką 🙂 .

RECENZJA: LEGO® City. Witamy w policji

W dzisiejszej recenzji opiszę dla was książeczkę LEGO® City. Witamy w policji.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (1)

Jak już po tytule można wywnioskować tematyka całej publikacji krąży wokół policji z LEGO City.

Również dołączona figurka jest związana z policją – dostajemy leśnego policjanta 🙂 .

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (2)

W środku znajdziemy mini-historyjki, komiksy i …

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (3)

Różne zadanka, jak np. labirynt 😀 . Wszędzie znajdziemy też postaci z dymkami i tekstami.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (4)

Ale są też inne rozmaite zadania i łamigłówki.

Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (5)

Przejdźmy teraz do klockowego dodatku, który zapakowany jest w przezroczyste pudełko w kształcie figurki LEGO.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (6)

Części nie dostajemy za dużo, ale wystarczy na złożenie figurki policjanta i jeszcze trochę zostaje. Jednakże żadna nie wyróżnia się specjalnie.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (7)

Tak wygląda Pan policjant w mundurku i czapeczce 🙂 .
Na nadrukowaną odznakę i krótkofalówkę policyjną do komunikacji.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (8)

A tak prezentują się wszystkie złożone już części.
Nie rozumiem jednak trochę tych dodatkowych klocków, ale nie będę narzekał, w końcu im więcej tym lepiej.

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (9)

Podsumowując całość, dostajemy tu fajną książeczkę w tematyce policji i spoko figurkę do uzupełnienia kolekcji. Zarówno jedno jak i drugie zapewnia chwilę miłej rozrywki.


Bonusowe zdjęcie

Policjant z lasu i policjant z muzeum

RECENZJA LEGO® City. Witamy w policji (10)

LATO 2018: Zestawy LEGO City

Letnie zestawy LEGO City – oj będzie się działo!

Cały skwer, szpital, zestaw górskich figurek i powrót tematyki Arctic.
Tym razem badacze polarni nie będą szukali srebra lub innych minerałów, a będą szukali zamrożonych zwierząt , czyli takich w wiecznej zmarzlinie. Tygrys, mamut – ekstra. Świetne części i figurki zarazem. Rewelka! 😀

60200 City Capital

60200 City Capital

60202 Outdoor Adventures

60202 Outdoor Adventures

60204 City Hospital

60204 City Hospital

60190 Ice Glider

60190 Ice Glider

60191 Arctic Exploration Team

60191 Arctic Exploration Team

60192 Arctic Ice Crawler

60192 Arctic Ice Crawler

60193 Arctic Air Transport

60193 Arctic Air Transport

60194 Arctic Scout Truck

60194 Arctic Scout Truck

60195 Arctic Mobile Exploration Base

60195 Arctic Mobile Exploration Base

60196 Arctic Supply Aircraft

60196 Arctic Supply Aircraft

Mini-recenzja #43 – Magazyn LEGO City 2/2018

Już jakiś czas nie było mini-recenzji magazynów i książek dlatego wracam z nimi na bloga!


Na początek drugi w tym roku magazyn LEGO City.

Całość standardowo zapakowana w folię zawiera magazyn i saszetkę z częściami do budowy.

Mini-recenzja #43 –  (1)

W magazynie znajdziecie komiks, różne zadania oraz tradycyjnie mój ulubiony – labirynt. Cały magazyn jest utrzymany w górniczej tematyce. Cały komiks i najróżniejsza zadania i zagadki.

Mini-recenzja #43 –  (2)

Foliowy woreczek już przed otwarciem wygląda na taki, co ma w sobie dużo klocków.
Jak widać polybag ten to limited edition, więc jeśli interesuje was podziemna seria to radzę jak najszybciej wybrać się do kiosku i kupić, bo potem możecie żałować.

Mini-recenzja #43 –  (3)

Tak jak wspomniałem, woreczek jest całkiem mocno wypełniony klockami.

Dostajemy naprawdę sporą garść części LEGO.

Mini-recenzja #43 –  (4)

Dzięki nim możemy złożyć figurkę górnika z akcesorami.

Figurka wygląda dobrze, ale nie jakoś wybitnie.

Mini-recenzja #43 –  (5)

Ale na figurce się nie kończy. Jest tu także „wybuchowy rynsztunek” – skała z dynamitem, a w niej bryła złota.

Oczywiście ładunek odpalany jest zdalnie, BEZPIECZEŃSTWO przede wszystkim 🙂 .

Mini-recenzja #43 –  (6)


Reasumując, kolejny fajny numer magazynu LEGO City. Dobrze wykonany, w dobrej cenie.

Nie obraziłbym się jedynie na więcej bryłek złota, ale nie można dostać wszystkiego 😀 .


Bonusowe zdjęcie

Górnik natrafił pod ziemią na kryształowego potwora.
Pamiętacie z jakiej serii pochodzi ta figurka?

Mini-recenzja #43 –  (7)

Recenzja #11: 60150 Pizza Van

Dawno na blogu nie było recenzji żadnego zestawu z serii  LEGO City, a szkoda, bo seria kultowa i bogata w ciekawe zestawy.
Dlatego dzisiaj zrecenzuję (już) zeszłoroczny zestaw ze średniej półki cenowej.

Numer i nazwa: 60150 Pizza Van
Rok i miesiąc wydania: 2017
Seria: LEGO City
Liczba części: 249
Liczba figurek: 2
Cena: 89,99 zł (cena katalogowa)

Pudełko jest normalne, bez specjalnych dodatków, po prostu zdjęcia zestawu i różnych jego funkcji.

Recenzja #11 - 1

A po jego otwarciu dostajemy 5 części – dwie instrukcje, dwie naklejki i dwa woreczki z częściami.

Recenzja #11 - 2

Niestety przez wielkość tego zestawu i jego normalność dostajemy naklejki, a nie nadruki, ale za to są całkiem całkiem fajne 😀 .

Recenzja #11 - 3

W pierwszej saszetce dostajemy taką górkę klocków.

Recenzja #11 - 4

A drugim woreczku otrzymujemy takie części.

Recenzja #11 - 5

Całość już prawie złożona:

Recenzja #11 - 6

Budowa pojazdu jest szybka i przyjemna, fajnie się składa takie pojazdy.

Recenzja #11 - 7

Samochód od przodu prezentuje się nieźle, od tyłu trochę gorzej.

Recenzja #11 - 9

A tak z profilu można podziwiać Pizza Van. Wygląda bardzo fajnie, można rzecz, że dół ma nawet taki wygląd sportowy poprzez zastosowanie tych samych kół co w serii LEGO Speed Champions.

Recenzja #11 - 10

Van ma otwierane klapy po obu stronach, więc można go przejrzeć „na przestrzał” 😀 .

Recenzja #11 - 11

Do zestawu z samochodem dostajemy dwie figurki – kucharza i dziewczynę rozwożącą pizze, ale także można ją uznać jako klientkę.

Recenzja #11 - 14

Tak prezentuje się złożona całość – Van, skuter, stoliczek i figurki. Nie wygląda to źle.

Recenzja #11 - 12

Właśnie, skuter. Bardzo urokliwy, czerwony skuter dla dziewczyny. Oczywiście trzeba dzieciom przypominać o bezpieczeństwie, więc ma ona kask.

Recenzja #11 - 15

Wcześniej wspomniany stoliczek ma zieloną super parasolkę 🙂 .

Recenzja #11 - 16

Dostajemy też części zapasowe –  w tym najfajniejszymi jest element kasy fiskalnej i kawałka – 1/4 pizzy.

Recenzja #11 - 8

Podsumowując, jest to zestaw dobry i przemyślany. Jeśli lubicie pojazdy jest to ciekawa alternatywa dla na przykład radiowozu policyjnego, wozu straży pożarnej, albo ostatnio modnych pojazdów terenowych i quadów. Jak macie wolną niecałą stówkę to polecam taki nietypowy zestawik.


Bonusowe zdjęcia

Team pizza!

Recenzja #11 - 13

Recenzja #11 - 17