Mini-recenzja #62: Magazyn LEGO Friends – Wydanie specjalne 1/2018

Ostatnie kilkanaście dni miałem zabiegane, dużo tematów na głowie i dlatego na blogu pojawiały się krótkie newsy o zestawach i figurkach dlatego nie pojawiały się nowe recenzje, a przecież magazyny cały czas wychodziły i pojawiały się i pojawiają się w kioskach. W tym tygodniu to nadrobię dla was, więc pozwoliłem sobie nazwać ten tydzień takim „Tygodniem mini-recenzji” 😀 .

Zacznę od wydania specjalnego magazynu LEGO Friends .

Mini-recenzja #62 (1)

W magazynie znaleźć można komiks z przyjaciółkami z serii LEGO Friends .

Mini-recenzja #62 (2)

Są różne zadania, aby nie było nudno, ale także ciekawostki. W tym numerze akurat można sobie poczytać o delfinach, jako że całość jest utrzymana w klimacie wakacyjno-morskim.

Mini-recenzja #62 (3)

Do magazynu dostajemy dwa dodatki, jeden jest taki sam u każdego i jeden jest niespodzianką, dorzucany jest losowo zestawik z jednego z zeszłych magazynów.

Mini-recenzja #62 (5)

Tym „obowiązkowym” zestawikiem jest delfin i krab na plaży pod palmą z krzesłem. Części dostajemy fajne, bo same zwierzaczki zawsze są ciekawe, a tu jeszcze muszelka i liście.

Mini-recenzja #62 (7)

U mnie drugim dodatkiem jest zestaw do pakowania prezentów tzn.: szufladki, pudełka z prezentami, kokarda i ładne nożyczki. Trochę słabszy niż pierwszy, ale wciąż dobrze zrobiony i złożony z ciekawszych elementów niż zwykle.

Mini-recenzja #62 (6)

Reasumując; mimo, że dostajemy wydanie specjalne zawartość magazynu wciąż jest na standardowym, normalnym poziomem. Za to dostajemy dwa dodatki co uważam za duży plus, bo jeśli ktoś kupuje takie magazyny tylko na części to tutaj ma ich dwa razy więcej i to z różnych klimatów.