Dziś zrecenzuję dla was figurkę Lloyda z najnowszego magazynu Lego Ninjago.
Całość jest standardowo zapakowana w folię, jak przyszło na magazyn Lego.
Po jej rozcięciu wyjmujemy ładną gazetkę i woreczek z częściami do zbudowania figurki.
Dostajemy tylko osiem części do zbudowania całości – figurki i broni – to mało w porównaniu do poprzednich numerów.
Lloyd wygląda na niezadowolonego – ma niestety tylko jedną minkę.
W pełnym stroju od razu wygląda lepiej.
Ale już w pełni uzbrojony Zielony Ninja to zadowolony ninja 😉
Dla porównania pierwszy strój Lloyd’a (z 2012 roku) i najnowszy z magazynu Ninjago.
Reasumując Zielony Ninja z magazynu Ninjago wygląda nieźle, ale jego dodatki nie są tak świetne. Poprzednie figurki dostawały bronie złożone z kilku części, a tu tylko jednoczęściowe miecze.
Jednakże za 11 złotych dostajemy figurkę, która normalnie występuje w dużym i drogim zestawie, dlatego jest nieźle.
Jeszcze jedna fotka Lloyda z mieczami na plecach: