Jeszcze nie czas na serię z recenzjami Marvela. Skoro The LEGO Batman Movie na topie to czemu nie zrecenzować by czegoś związanego z tą serią?
Na pierwszy ogień pójdzie minifigurka z Batmanowej serii, a dokładniej Orka!
Rok wydania: 2017
Liczba klocków: 4
Liczba figurek: 1
Cena: 16zł
Jako, że jeszcze nie recenzowałem żadnej figurki z tej serii to zaczną od kilku ogólnych rzeczy.
Saszetka jest standardowa jak w przypadku poprzednich serii tak jak ulotka, jednak ciekawe jest to, że w tej serii występuje nie 16, nie 18 ale aż 20 figurek co daje rozłożenie na ulotce 4 wiersze na 5 kolumn.
Saszetka zawiera ulotkę, podstawkę pod figurkę oraz 4 części na figurkę.
Orka, czyli super złoczyńca z komiksowego uniwersum DC pojawiła się w komikach w 2000 roku, a po raz pierwszy na ekranie można ją było zobaczyć właśnie w Lego Batman: Film. Orka to alter ego postaci (nie) znanej postaci Grace Balin.
Więcej informacji możecie znaleźć (w języku angielskim) tutaj.
„Legowa” figurka jest zrobiona bardzo ładnie i staranie, widać że przy projektowaniu nadruków ludzie z Lego się postarali.
Warto dodać, że sam tors (głowa + tylna płetwa) nie jest nową częścią, bo pojawił się już rok temu w figurce faceta w stroju rekina w serii 15 minifigurek. Sami możecie stwierdzić, która figurka wygląda lepiej, bo mimo, że są różne to według mnie obie wyglądają dobrze 😀 . Zdjęcia zeszłorocznej figurki i nie tylko na plaży możecie znaleźć tutaj 😉 .
Podsumowując, figurka jest na pewno ciekawym dodatkiem do grupki złoczyńców DC, więc fanom tego wydawnictwa polecę 😉 . Z punktu widzenia zwykłego fana Lego figurka jest ładna i to wszystko. Nie ma unikalnych części, a jeśli chce się mieć figurkę stwora morskiego (np. to zdjęć) to lepiej kupić zeszłoroczną wersję figurki.