Na początku zaznaczę, że ta recenzja nie jest obiektywna. Jak to najczęściej bywa 😉 .
Postaram się, aby tekst był bezspoilerowy ( na pewno nie zdradzę najważniejszych punktów fabuły filmu 😉 ).
Na rozgrzewkę zdjęcie Batmana w klasycznym szaro-czarnym stroju.
Film już na samym początku zaczyna się żartami i scenami akcji. Bardzo to przypadło całej widowni i mi do gustu.
Dobre teksty zdecydowanie przeważają nad tzw. sucharami.
Cały film został naprawdę dobrze przygotowany, zrobiono go wręcz genialnie! Ogień i woda, wszystko bardzo realne, a jednocześnie są to klocki Lego. Animacje są lepsze niż w The LEGO Movie, twórcy bardziej się postarali i dysponowali nowszymi technikami produkcji.
Bardzo rzuca się w oczy duża przestrzeń – według mnie to dobrze.
Mogę śmiało stwierdzić, że przytłacza liczba strójów noszonych przez bohaterów – i to nie przez Batmana, a całe jego otoczenie i złoczyńców; szczególnie głównego, czyli Jokera – naliczyłem 4 stroje podczas całego filmu.
Joker i jego złoczyńcy też odgrywają tu niemałą rolę.
Na tym zdjęciu jest dużo złoczyńców:
Ale w filmie jest ich jeszcze więcej! Nie tylko z uniwersum DC ( a miało być bez spoilerów).
To głównie „dzięki” nim Człowiek Nietoperz przechodzi metamorfozę. Na początku myśli, że jedyne rozwiązanie to walka solo, jednak później się to zmienia 🙂 .
Cały film kręci się wokół Batmana i jego rozterek moralnych oraz (jak już wspomniałem) jego przemiany, ale jest też miejsce na jego towarzyszy – Robina, komisarz Barbary Gordon i lokaja Alfreda. Wszystkie te postaci są unikalne i zachwycają na dużym ekranie 😀 .
Bardzo ciekawą postacią okazał się Robin, czyli sierota adoptowana przez Bruce’a Wayne’a.
Idealnie pasuje do tego filmu, ponieważ dobrze kontrastuje z Batmanem .
Nie przypadł do gustu soundtrack, mógłby być lepszy, ale wiadomo – kwestia gustu. Muzyka bardziej podobała mi się w zwiastunach niż w samym filmie.
Natomiast efekty dźwiękowe świetnie wypadły.
Zakończenie może nie zaskakuje, ale na końcu filmu jest kilka interesuących zwrotów akcji 😉 .
Podsumowując, zdecydowanie film polecam – dla każdego – małego i dużego; myślę, że każdemu się spodoba 😉 .
Może najmniejsi nie zrozumieją kilku tekstów i słów, które w filmie występują w niezłej ilości, ponieważ są to głównie nawiązania do całej popkultury, DC, a nawet pojawia się tekst o Marvelu 😀 . Te nawiązania dotyczą również wszystkich poprzednich filmów z Batmanem – i to tych z aktorami!
I adnotacja do zestawów – to co jest w zestawach i minifigurkach (prawie wszystko) licznie pojawia się w filmie, co naprawdę dobrze wypadło 😉 .
Pojazdy Batmana są ciekawe, a „najnowszy model” Batmobilu daje radę zmieniając się w różne inne pojazdy.
I na koniec dodam, że przy zakupie biletu na film do Multikina można dostać plakat z filmu gratis (do wyczerpania zapasów) – nie wiem jak w innych kinach.